Ukradli rekina. Wieźli go w dziecięcym wózku
Podejrzanych udało się złapać dzięki nagraniom z monitoringu. Na nagraniach, do których dotarła policja, widać jak jeden z mężczyzn wyciąga zwierzę z akwarium, a następnie podaje je swojemu towarzyszowi, który przenosi go do wózka dziecięcego.
Na nagraniu widać, jak mężczyzna stoi przez ponad godzinę przy zbiorniku, w którym znajdowało się zwierzę. Skradziony rekin był jeszcze bardzo mały i bezbronny, dlatego złodzieje nie mieli problemu z przechwyceniem go.
Skradziony okaz, nazwany przez pracowników "Panią Heleną", już z powrotem znalazł się w swoim akwenie. Powracającego rekina powitała burza oklasków pracowników amerykańskiego Zoo.
– Tak się cieszę, że ją odzyskaliśmy i że nic jej nie grozi. Nie mogę uwierzyć, że była poza [akwarium - red.]. Ma wolę przetrwania. To wojowniczka – mówi Jamie Shank z placówki.
Policja twierdzi, że mężczyzna nie chciał sprzedać rekina. Złodziej posiadał podobny okaz w przeszłości, ale jego zwierzę zmarło i chciał je zastąpić "Panią Heleną". Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.